Po dziwnej nocy, gdy ślady na ciele Noah wciąż dawały o sobie znać, próbował uspokoić myśli. Nagle usłyszał delikatne pukanie do drzwi. Przez chwilę stał w bezruchu, nasłuchując, ale gdy pukanie powtórzyło się, ostrożnie podszedł i uchylił drzwi. Na progu nie było nikogo. Tylko podmuch chłodnego powietrza przedarł się do wnętrza. Spojrzał w dół –...
Czy to na pewno był dobry pomysł? Pierwszego dnia Noah postanowił udać się na spacer uliczkami miasta, a dokładniej w okolice klifu, gdzie w ruinach domu, a raczej ich pozostałościach lubił patrzeć w dal, w otaczające go morze i ciemny stary las. Idąc ulicami Blackwood miał wrażenie jakby mijający go mieszkańcy patrzyli na niego z...